Zamknij

Przegrana do zera. Imielin dużo lepszy

Marcin Maziarz 09:40, 09.11.2025 Aktualizacja: 12:11, 09.11.2025
1 fot. Enea KS Piła fot. Enea KS Piła

W wyjazdowym meczu siatkarki Enea KS Piła bez punktów. Na boisku po raz pierwszy w tym sezonie pojawiła się Magdalena Piekarz.

 

Siatkarki MKS Copco Imielin w zaledwie trzech setach pokonały w sobotę ekipę Enea KS Piła. Pilanki nawiązały walkę jedynie w trzecim secie, początkowo obejmując prowadzenie. Niestety, sił wystarczyło tylko do 11:13, by później jedynie zremisować na 17:17.

Zespół gospodyń okazał się lepszy we wszystkich elementach - zarówno defensywnych jak i ofensywnych. Po pilskiej stronie siatki kolejne dobre spotkanie zaliczyła Julia Papszun, która zapisała na koncie zespołu 16 punktów, a także Julita Molenda z 14 punktami.

Szukając pozytywów, warto odnotować powrót na boisko Magdaleny Piekarz. Libero, która w czasie wakacji przeszła operację barku, jeszcze przed sezonem rozpoczęła rehabilitację, a następnie przygotowywała się do powrotu do gry. Na boisku pojawiła się w trzecim secie.

W kolejny weekend siatkarki Enea KS Piła będą pauzować - spotkanie 7. kolejki z SMS PZPS Szczyrk zostało rozegrane przed tygodniem. Najbliższy mecz zespół z Żeromskiego rozegra także na wyjeździe - tym razem w Nysie (22 listopada). Najbliższy mecz domowy dopiero 29 listopada (z Credo Płomień Sosnowiec).

MKS Copco Imielin - Enea KS Piła: 3:0 (25:21, 25:18, 25:21)
MVP: Maja Szymańska

MKS Copco Imielin: Angela Mroczek, Patrycja Wróbel, Maja Szymańska, Dominika Milun, Izabela Filipek, Urszula Bolińska, Weronika Zawadzka (L) oraz Paulina Jagła

Enea KS Piła: Joanna Szmelter, Katarzyna Góźdź, Julia Papszun, Wiktoria Pisarska, Natalia Sidor, Julita Molenda, Ewa Machowska (L) oraz Emilia Szubert, Alina Bartkowska-Kluza, Oliwia Urban, Katarzyna Bagrowska, Magdalena Piekarz (L)

(Marcin Maziarz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

DryDry

0 0

Niestety, marzenia, ambicje awansu, do wyższej ligi, trzeba odłożyć, do kiedy? Do wtedy,
jak pojawi się, mocny sponsor, z wielką kasą.
Bo narazie, to wszystko jest dobre,
ale na 1 ligę, i czołganie, powoli, do przodu,
z odruchami, do tyłu. Baj, baj.

16:45, 09.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%