„W ciągu zaledwie kilku pierwszych dni od uruchomienia naboru mieliśmy już ponad 100 kompletnych, złożonych wniosków i kilkaset w procesie składania, w procesie wypełniania. To pokazuje, że polscy przedsiębiorcy, pracodawcy, pracownicy czekali na ten pilotaż, czekali na możliwość przetestowania u siebie skrócenia czasu pracy z zachowaniem wynagrodzenia” – powiedziała szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez resort, w pierwszym tygodniu od uruchomienia naboru do pilotażu skróconego czasu pracy złożono 150 kompletnych wniosków. Kolejnych 694 znajduje się w systemie w trakcie przygotowywania. Jak podkreśliła ministra Dziemianowicz-Bąk, resort szuka rozwiązań „szytych na miarę, na miarę konkretnych branż”.
„Inaczej pewne rozwiązania będą działały w małym przedsiębiorstwie, inaczej w dużej korporacji, inaczej w instytucji publicznej, inaczej w podmiocie prywatnym. Dlatego te wnioski, które do nas spłyną, specjalna komisja będzie oceniała i będzie je kwalifikowała do jednego z dwunastu różnych koszyków. Tak, żeby zagwarantować jak największą reprezentatywność i różnorodność przedsiębiorstw i instytucji, które podlegają temu badaniu. Badaniu, które odpowie nam na pytanie, co działa i gdzie działa najlepiej” – podkreśliła szefowa MRPiPS.
W ramach pilotażu dopuszczalne są różne formy skracania czasu pracy. Chodzi o to, by były jak najlepiej dopasowane do możliwości organizacyjnych pracodawcy. Może to być skrócony dzień lub tydzień pracy lub wydłużenie urlopu wypoczynkowego. Warunkiem jest zachowanie tego samego poziomu wynagrodzeń dla pracowników biorących udział w programie.
„Pilotaż kieruje się kilkoma fundamentalnymi zasadami. Dobrowolności udziału, dobrowolności wyboru modelu skrócenia czasu pracy z zachowaniem wynagrodzenia i poszukiwania takich rozwiązań, które z jednej strony zagwarantują dobrostan pracowników, a z drugiej poprawę efektywności ich pracy” – powiedziała ministra Dziemianowicz-Bąk. „Żeby móc w ogóle wziąć udział w tym pilotażu, firma musi złożyć zobowiązanie, że nie dojdzie do żadnej obniżki wynagrodzeń, że nie dojdzie do żadnego pogorszenia warunków pracy i płacy. Bo chodzi o to, żebyśmy pracowali krócej, ale zarabiając nie mniejsze pieniądze” – dodała.
Nabór do udziału w pilotażu potrwa do 15 września. Mogą wziąć w nim udział podmioty publiczne, w tym jednostki samorządu terytorialnego oraz przedsiębiorstwa prywatne. W naborze nie ma znaczenia kolejność składania wniosków, ponieważ wszystkie projekty będą oceniane według tych samych kryteriów.
Środki przeznaczone na realizację pilotażu pochodzą z rezerwy Funduszu Pracy i mogą być wykorzystane wyłącznie na cele wskazane w regulaminie. Finansowanie obejmuje m.in. zmiany organizacyjne i technologiczne polegające na usprawnieniach procesów stosowanych w organizacji, szkolenia pracowników czy dofinansowanie ich wynagrodzeń w czasie trwania programu.
Maksymalna wartość wsparcia dla jednego projektu wynosi 1 mln zł, przy czym koszt przypadający na jednego pracownika objętego programem nie może przekroczyć 20 tys. zł. W samym 2025 roku na realizację przedsięwzięcia przeznaczono 10 mln zł. Łączny budżet pilotażu na lata 2025–2027 to 50 mln zł.
mr/
Kto uciszy to ryczące auto? Może wreszcie policja?
Precz z kaczyzmem ! ! !
rh
09:29, 2025-08-23
Kto uciszy to ryczące auto? Może wreszcie policja?
Czepiacie się jednego samochodu, a tam w Ujściu setki samochodów dzień i noc pyrka na mostach i nikomu nie przeszkadza.
Oj tam oj tam
08:40, 2025-08-23
Kto uciszy to ryczące auto? Może wreszcie policja?
Faceci w takich furach mają z reguły małe przyrodzenie. Fakt potwierdzony naukowo.
Naukowiec
07:33, 2025-08-23
Kto uciszy to ryczące auto? Może wreszcie policja?
Jak śpiewaczce przeszkadzał hałas silnika dźwigowego, to pan Kubiak Kotkowi zatkał szmatą rurę wydechową.
Alternatywy 4
07:22, 2025-08-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu faktypilskie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz