Poniedziałek 22 września to Europejski Dzień bez Samochodu. W wielu miastach w całej Polsce można dziś wsiąść do autobusu, tramwaju czy metra bez kupowania biletu.
Dzień bez Samochodu kończy Europejski Tydzień Mobilności i w całym kraju wiąże się z promocją transportu publicznego.
W niektórych miastach każdy pasażer może dziś podróżować za darmo tramwajami, autobusami czy metrem. W innych – darmowy przejazd przysługuje tylko kierowcom, którzy okażą w razie kontroli dowód rejestracyjny samochodu lub prawo jazdy.
Warszawa wyłączyła kasowniki w autobusach i tramwajach, a bramki metra pozostają otwarte przez cały dzień. W Krakowie darmowe są wszystkie linie, zarówno dzienne, jak i nocne.
W Poznaniu czy Łodzi uprawnienie do przejazdu bez biletu mają właściciele aut – wystarczy pokazać dokument. Z kolei w Bielsku-Białej i okolicznych gminach bezpłatnie pojedzie kierowca wraz z tyloma pasażerami, ilu zmieściłoby się w jego samochodzie.
Wiele samorządów przygotowało też specjalne akcje kolejowe i rowerowe.
W Łódzkiem pociągi aglomeracyjne są dostępne bez biletu dla właścicieli aut, w Małopolsce wprowadzono bilet za symboliczną złotówkę, a we Wrocławiu czy Lublinie można dłużej jeździć miejskimi rowerami za darmo.
Dlatego warto sprawdzić zasady obowiązujące w swoim mieście i regionie – być może dziś można przesiąść się z samochodu do tramwaju czy autobusu bez żadnych opłat.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz autorstwa Drazen Zigic na Freepik
Niemal połowa Polaków nie zgłosiłaby do obrony kraju
tu wjedzie,to Kaczyński,Nawrocki,Mecen i Braun będą go witać chlebem i solą z radości,że uwolnił ich od Tuska i,,eurokołchozu" 🤣
jak Putin
12:42, 2025-09-22
Niemal połowa Polaków nie zgłosiłaby do obrony kraju
a rząd na uchodźstwie biedzie się bawił hihihihi sami niech bronią a nie za nich ginąć
asas
12:23, 2025-09-22
Niemal połowa Polaków nie zgłosiłaby do obrony kraju
kultywowanie samobójczych powstań i,,zaszczytnego umierania"za ojczyznę przynosi efekty nikt ,nawet najgłupszy nie chce bezsensownie umierać
głupawe
11:56, 2025-09-22
Wystartowali do crossu z nowej bieżni
>>>cyklu „Biegaj z Nami”, od lat integruje biegaczy z całego regionu Obecnie raczej dezintegruje. Frekwencja na biegach cyklu jest coraz niższa, bo nikomu się nie chce biegać wyłącznie po lasach i polach, na jakichś absurdalnych dystansach. Zamiast robić biegi na sile, z łapanki, zrobilibyście tych biegów mniej, ale porządne. 5 lub 10 km, na atestowanych trasach i to z pewnością spowoduje wzrost zainteresowania i rzeczywiście będzie można mówić o integracji szerokiej rzeszy biegaczy, a nie tylko malej i coraz mniejszej grupki.
Paweł
09:13, 2025-09-22
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz