"To był szok!". Zarząd powiatu po wizycie w internacie "ekonomika"

- Przedstawimy dzisiaj temat wielce wstydliwy, bo takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w 2025 roku. Te przykre fakty wiążą się z internatem Zespołu Szkół Ekonomicznych - tak zaczął dzisiejszą konferencję prasową starosta pilski Rafał Zdzierela, po czym zaprezentował dziennikarzom krótki materiał filmowy, dokumentujący opłakany stan pomieszczeń internatu pilskiego „ekonomika”.

- To są „standardy”, o jakich już dawno chcielibyśmy w Polsce zapomnieć. Niestety, obciążają one byłego starostę, który mając zwierzchnictwo nad powiatową oświatą, nie zrobił w tej sprawie nic. Oczywiście, usłyszycie - a nowe boisko przy ZSE? Tak, to też jest ważne, szczególnie gdy dobrze wychodzi się wtedy na zdjęciach. Ale powinno robić się tak, jak w gospodarstwie domowym - najpierw porządek w mieszkaniu - mówił starosta Rafał Zdzierela.

Starosta przyznał, że sygnał o warunkach panujących w internacie Zespołu Szkół Ekonomicznych (m.in. pozarywanych łóżkach) nadszedł z sanepidu.

- Pół kilometra dalej w „Staszicówce” jest kilkadziesiąt niewykorzystywanych łóżek, no - za wyjątkiem jednego, ongiś intensywnie używanego. Czarę goryczy przelała niedawna awaria ciągu ciepłowniczego. Musieliśmy odesłać z internatu kilkudziesięciu uczniów. Kiedy poszliśmy tam całym zarządem, przeżyłem szok! Tego się nie da „odzobaczyć” - przyznał starosta.

- Wybudowano za 2 miliony złotych nikomu niepotrzebną wiatę za starostwem, wydawano grube pieniądze na koncerty. Najważniejsze było to, co na pokaz - stwierdził Kazimierz Sulima, etatowy członek zarządu powiatu.

- To niebywałe, by w XXI wieku młodzież mieszkała w takich warunkach. Byłam w ciężkim szoku! Nigdy nie pozwoliłabym na to, by moje dziecko przebywało w takim internacie - zapewniła kategorycznie Daria Lubońska, członkini zarządu powiatu.

- Własnym sumptem zabraliśmy się za remont. Gotowe są trzy pokoje, w kolejnych trzech trwa remont. Aby prace w internacie przyspieszyć, ogłosiliśmy przetarg na remont pierwszej kondygnacji, za chwilę ogłosimy przetarg na remont drugiej - poinformował wicestarosta Stefan Kowal.

- Z uwagi na te okoliczności podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu remontu sali sesyjnej i przekazaniu środków na remont internatu przy ZSE. Od września standard pomieszczeń internatu będzie właściwy. Zapraszam ósmoklasistów do kontynuowania nauki w tej szkole. A jako że istnieje ciągłość władzy, za zaistniałą wstydliwą sytuację serdecznie uczniów i rodziców przepraszam - dodał starosta Zdzierela.