Zamknij

Z miłości do Andersena. Baśniowy teatr na wąskotorowym trójkącie

17:52, 15.08.2023 msz Aktualizacja: 18:00, 15.08.2023
Skomentuj

To było niezwykłe wydarzenie! Dzisiaj przy szlaku kolejki wąskotorowej w nieżychowskich Zakładach Przemysłowych, na tzw. trójkącie torowym, jednoosobowy mobilny Teatr Miejsca przedstawił spektakl "Opowieści papierowego teatru". Jedynie za monetę wrzuconą do kapelusza.

- Przyjechałem do was rowerem. Skąd? Bydgoszcz, Piła, Poznań… Możecie mnie spotkać w każdej miejscowości. Wyciągam muchy z zębów i przy widowni buduję swój teatr - tak przedstawił się Robert Poryziński, lalkarz, reżyser i niezwykły opowiadacza baśni, który od kilku lat przemierza kraj rowerem przekształconym w scenę teatralną.

Jego Teatr Miejsca to jedyne w Polsce połączenie pracowni lalkarskiej z teatrem wędrownym. Za jego pośrednictwem Poryziński uczy, bawi i zabiera swoich widzów w niezapomnianą podróż do fantastycznego świata. Jego lalki wykonane są z prostych materiałów, którym jako ich twórca nadaje duszę. Podobnie jest z ilustracjami - artysta  przyznaje, że nie potrafi malować, dlatego swoje obrazy… wygniata w papierze.   

Konwencja spektakli przedstawianych przez Teatr Miejsca zrodziła się z zachwytu Poryzińskiego nad japońską sztuką kamishibai i średniowiecznymi teatrami hiszpańskimi retablo. Wędrowny opowiadacz przemierzający kraj na baśńrowerze łączy w sobie elementy zaczerpnięte z obu tych teatralnych formuł. W spektaklach znajdują się zarówno barwne ilustracje, piękne lalki, jak i baśnie opowiedziane w nietuzinkowy sposób, które przenoszą widzów do beztroskiego czasu dzieciństwa. Opowiadanym baśniom towarzyszą dźwięki najprostszych instrumentów ludowych.

"Opowieści Papierowego Teatru" to zaadaptowane przez Roberta Poryzińskiego baśnie Hansa Christiana Andersena. Mostem łączącym konwencje średniowiecznego hiszpańskiego teatru retablo i sztuki kamishibai jest postać samego narratora, który po mistrzowsku prowadzi widownię przez świat swoich opowieści.

Dawny przystanek kolejki wąskotorowej w Zakładach Przemysłowych w Nieżychowie to miejsce, gdzie dzisiaj można przeżyć swoisty wąskotorowy survival. Jego historia sięga wiosny 2016 roku, kiedy zapadła decyzja o przywróceniu do funkcjonowania ostatniego możliwego do odtworzenia odcinka Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej, tzw. linii południowej. To około 12 kilometrów szlaku biegnącego przez Nieżychowo, Młotkówko, Falmierowo, Polinowo do tzw. czerwonego mostu na Łobżonce.

Ta wyjątkowa lokalizacja znakomicie wpisała się w ideę teatru Roberta Poryzińskiego - trójkąt torowy pozwala (dosłownie i w przenośni) zatrzymać się, zawrócić i znów jechać po przygodę. To miejsce, z którego można udać się w każdą stronę świata. Albo - jak w tym przypadku - przybyć tu z miłości do baśni duńskiego pisarza.  

- To strategiczny punkt ocalałej linii WKP - mówi Jarosław Kędzior, organizator wydarzenia. - W tym magicznym miejscu, w blasku płonącego ogniska można snuć wspomnienia, słuchać kolejowych opowieści tych, co kochają tzw. wąski tor i poczuć iście survivalowy klimat! To atrakcja dla wszystkich, którzy chcą przeżyć niezwykłą przygodę, przejechać się kolejką, a potem spędzić czas w nietuzinkowym otoczeniu, trochę surowym, w którym natura spotyka się z cywilizacją w historycznej odsłonie. Trójkąt torowy jak ulał wpasował się w koncept wędrownego rowerowego teatru. W tym niezwykłym miejscu mogliśmy zanurzyć się w urzekającej, pełnej fantazji krainie baśni Andersena.

[FOTORELACJA]1280[/FOTORELACJA]

(msz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%