Eksperci podkreślają, że obecny model dostaw ropy do Polski jest w dużej mierze morski – przez porty i tankowce. To rozwiązanie ma swoje słabe punkty, zwłaszcza w warunkach konfliktu zbrojnego, gdy dostęp do morza mógłby zostać zablokowany.
Dla ropy przy realizacji najbardziej groźnego scenariusza, czyli objęcia wojną Bałtyku, nie ma dobrych rozwiązań. Gdyby Bałtyk rzeczywiście zapłonął, stalibyśmy się ostatnim ogniwem łańcucha dostaw ropy, odgrodzeni konfliktem od dostaw ze wschodu, z zablokowanymi dostawami z morza… - ostrzega Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw i bezpieczeństwa energetycznego w rozmowie z Forbs.
Nowe połączenie ma zapewnić Polsce bezpośredni dostęp do infrastruktury NATO (CEPS) i zmniejszyć zależność od morskich tras dostaw.
Wyzwania:
Zasady:
Perspektywy:
A to cwaniak! Zobaczcie, jak oszukiwał płacąc za zakupy
Wszyscy tak robią, a oni tego jednego się przyczepili.
🤠
15:04, 2025-10-03
Peja i DJ Decks zagrają w Klubie Yogi
💩👎
król kupa
06:56, 2025-10-03
Studenci informatycy NI UAM w Pile z grantem naukowym
Świetnia inicjatywa. Brawo!
marta.s
20:44, 2025-10-02
Powiat Schwalm-Eder z oficjalną wizytą w Pile
Wypłacić reparacje a dopiero potem partnerstwo
Primo
18:57, 2025-10-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz