Zamknij

Czy poseł Krzysztof Czarnecki sparzy się na "Pokrzywie"? Czarne chmury nad kampanią "dobrego gospodarza"

09:09, 29.08.2024 PAP, fp Aktualizacja: 10:00, 29.08.2024
Skomentuj

Zespół ds. rozliczeń PiS, którym kieruje poseł KO Roman Giertych, złożył do Państwowej Komisji Wyborczej kolejne dowody na wykorzystywanie przez PiS pieniędzy publicznych podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej do parlamentu. Tym razem w naszym regionie.

Sprawa dotyczy zorganizowanej 7 października 2023 roku, czyli tydzień przed wyborami, Wielkiej Biesiady Rodzinnej w Czarnkowie.

Jak przekazał na konferencji wiceprzewodniczący zespołu poseł Piotr Głowski, wydarzenie rozpoczęło się od projekcji dwóch filmów pokazujących posła PiS Krzysztofa Czarneckiego "w akcji jako dobrego gospodarza, który dba o region".

Posłanka Maria Janyska wyjaśniła, że organizatorem i płatnikiem Wielkiej Biesiady Rodzinnej było Stowarzyszenie Ludzi Kreatywnych "Pokrzywa" z Pokrzywna w gminie Trzcianka, z której pochodzi poseł Krzysztof Czarnecki.

Jak wynika z dokumentów, do których dotarli posłowie, organizacja imprezy miała kosztować prawie 60 tysięcy złotych. "Nie ma w tej kwocie kosztu koncertu Zenka Martyniuka, nie ma kosztu darmowych kiełbas, nie ma opłaty za najem obiektu" - zaznaczyła posłanka.

Według ustaleń zespołu Giertycha, tuż przed organizacją wydarzenia Stowarzyszenie Ludzi Kreatywnych "Pokrzywa" otrzymało darowiznę z 19 nadleśnictw, które podlegają Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile. Każde z nich miało przekazać po 11 tysięcy złotych, co w sumie dało kwotę 209 tysięcy złotych.

Fundacja Sołecka w Trzciance oraz Towarzystwo Przyjaciół Wsi Rychlik miały otrzymać po 105 tysięcy złotych darowizny. Następnie - jak twierdzi Janyska - organizacje miały przekazać po 80 tysięcy złotych "Pokrzywie". Stowarzyszenie to miało organizować Czarneckiemu pikniki rodzinne także w innych miejscowościach.

Co więcej - rok temu Stowarzyszenie Ludzi Kreatywnych "Pokrzywa", któremu szefuje dobry znajomy posła Czarneckiego, otrzymało 100 tysięcy złotych dotacji z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Podczas konferencji poseł Piotr Głowski poinformował, że zgłosił się do niego sygnalista w sprawie billboardów Porozumienia Samorządowego na terenie powiatu pilskiego, zakupionych w ramach kampanii do tegorocznych wyborów samorządowych.

"PiS współrządził w powiecie pilskim, czyli po sąsiedzku, przez ostatnie 8 lat z taką ich przybudówką - Porozumieniem Samorządowym" - stwierdził poseł.

Według informacji od sygnalisty, materiały promocyjne miały zostać wyprodukowane na ploterze zakupionym z pieniędzy samorządu.

- W tej chwili starosta [Rafał Zdzierela - red.] złożył już zawiadomienie do prokuratury. Śledztwo zostało wszczęte i mam nadzieję, że właśnie powyjaśnia te wszystkie wątki - dodał Głowski.

(PAP, fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Lampa roratnia Lampa roratnia

5 2

No to teraz Gruby Paluszek będzie sobie papier toaletowy drukował w Szamotułach na ploterze 09:45, 29.08.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pilanin23511pilanin23511

3 3

Śmieszy mnie ta nowomowa. Sygnalista? To przecież donosiciel, kapuś. 10:34, 29.08.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%