Zamknij

Sukces Henryka Liszkiewicza w ogólnopolskim konkursie na fraszkę

09:17, 30.06.2025 Aktualizacja: 17:32, 30.06.2025
Skomentuj

122 autorów wzięło udział XXVII Ogólnopolskim Konkursie Literackim na Fraszkę „O Statuetkę Jana Kochanowskiego”.

Konkurs zorganizował dom kultury w Zwoleniu. Rada artystyczna oceniła 366 utworów, które zachwyciły komisję  nie tylko błyskotliwością i humorem, ale także trafnością obserwacji i literackim kunsztem, dlatego tym bardziej cieszy fakt, że w kilku wersach autorzy zawarli tyle treści, ironii i refleksji.

Z tego grona wyłoniono zwycięzcę, którym został Henryk Liszkiewicz z Piły, autor trzech fraszek o żonach:

Żona hydraulika
Płaczliwa, rzewna
Bardzo wylewna

Żona strażaka
Jak bardzo łatwo to ustalić,
robota jej się w rękach pali

Żona kowala
Niech was nie zmyli jej wyraz błogi,
ona jest kuta na cztery nogi

„Fraszki to wszystko, fraszki świat cały” - pisał Jan z Czarnolasu, a jego słowa , choć zapisane wieki temu, brzmią dziś zaskakująco świeżo. Dziękujemy za twórczą odwagę, za spojrzenie na współczesny świat i za to, że polskie słowo - także to żartobliwe - ma się całkiem świetnie - podkreśliło jury konkursu.

 

Komisja przyznała następujące nagrody:

I Nagroda GODŁO ŻONKOŚ

II Nagroda GODŁO SPINUS SYLVESTRIS – Pan Sławomir Weltrowski z Nakła nad Notecią

III Nagroda GODŁO SOULMAN -Pan Mateusz Komendziński z Poznania

Wyróżnienia:

GODŁO LANDRYNKI 3 – Pani Maria Wójcik - Taniukiewicz z Sosnowca

Godło VOODALLA  - Pan Sławomir Fudala z Mikołowa

Koordynator konkursu – Ewa BulzackaKGW Dworzanki

(fp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

jaja

1 1

Żurnalista z Białośliwia
Idiotyzmem świat zadziwia.

13:18, 30.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

VeritasVeritas

1 1

Nie wiem, czy jest się czym chwalić, bo akurat w tym konkursie jurorzy nagradzają z reguły kiepskie fraszki. Pewnie wygląda to tak, że zbierają się za pięć dwunasta i podejmują decyzję na chybcika albo wyszukują w Google, który autor wygrał już jakiś konkurs, i na tej podstawie wnioskują, że skoro gdzieś tam wygrał, to i w Zwoleniu trzeba go nagrodzić.

17:26, 30.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%