Zamknij

Sprawa PSZOK w Wyrzysku. To PRGOK miał rację

08:19, 22.02.2024 Aktualizacja: 14:56, 22.02.2024
Skomentuj Kilka miesięcy po przecięciu wstęgi władze gminy Wyrzysk przestały być tym obiektem zainteresowane Kilka miesięcy po przecięciu wstęgi władze gminy Wyrzysk przestały być tym obiektem zainteresowane

Sąd potwierdził: w sprawie PSZOK-u w Wyrzysku to Związek Międzygminny „Pilski Region Gospodarowania Odpadami Komunalnymi” miał rację! - informuje PRGOK.

Już sąd pierwszej instancji stwierdził, że wraz z wystąpieniem ze struktur Związku gmina Wyrzysk powinna przejąć Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Z tym wyrokiem władze gminy się nie zgodziły i kontynuowały batalię sądową. Jednak sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, stwierdzając, że Związek Międzygminny „PRGOK” postąpił zgodnie z przepisami prawa.

Przypomnijmy: 1 stycznia 2021 roku gmina Wyrzysk przestała być członkiem Związku Międzygminnego „PRGOK”, decydując się na prowadzenie gospodarki odpadami we własnym zakresie. Na terenie miasta pozostał jednak Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Obiekt ten został oddany do użytku 1 czerwca 2020 roku i był jednym z trzynastu PSZOK-ów, które zostały wybudowane dzięki dotacji, jaką Związek pozyskał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.  

Wraz z wystąpieniem gminy Wyrzysk z „PRGOK”, Związek nie mógł prowadzić PSZOK-u na terenie Wyrzyska. Oczywistym było, że obiekt zostanie przekazany gminie, żeby dalej mógł służyć mieszkańcom.

Władze gminy jednak odmówiły przejęcia PSZOK-u, a dodatkowo zaczęły wystawiać Związkowi faktury za bezumowne korzystanie z gruntu. Związek Międzygminny tych faktur nie płacił i odsyłał je do gminy.

W końcu gmina Wyrzysk pozwała Związek, ale sąd stwierdził, że to działanie "PRGOK" było prawidłowe i zgodne z prawe i oddalił powództwo w całości.


***

Związek Międzygminny „PRGOK” pozyskując na budowę PSZOK-ów (13 w 11 gminach) ponad 14,4 mln zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zobowiązał się do utrzymania trwałości projektu przez kolejnych 5 lat, czyli do 2025 roku.

Tymczasem gmina Okonek wystąpiła ze związku po kilkunastu, a gmina Wyrzysk zaledwie po kilku miesiącach, co groziło ryzykiem zwrotu całej dotacji. Po długich rozmowach z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uzgodniono, że dla zachowania trwałości całego projektu Związek musi zwrócić środki przyznane na budowę obiektów w tych dwóch gminach, czyli w sumie ponad 2,3 mln zł. Władze gmin Okonek i Wyrzysk nie zgodziły się na pokrycie tego zobowiązania.

Z uwagi na to, że Związek nie posiadał takich środków, został zaciągnięty kredyt krótkoterminowy, na spłatę którego z kolei zostały zaciągnięte pożyczki od gmin członkowskich.

(ZM PRGOK w Pile)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

fhjdfhjd

3 0

Czyli Bogusia będzie musiała oddać kase

09:16, 22.02.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rykhienrykhien

1 0

Dlaczego radny ze Śmiłowa reprezentuje interesy obszarnika,a nie mieszkańców. Zobacz dzienniknowy.

09:16, 22.02.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pilanin33511pilanin33511

0 3

Gminie nie pozostaje nic innego jak znaleźć zaufanego prawnika, powołać się na jego opinie i nie uznać wyroku sądu. Tak właśnie działa przecież nasz niezwykle praworządny rzad i jego ministrowie. Trzeba brać z nich wzór!

09:44, 22.02.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Na pewno Na pewno

2 0

To nie gmina powinna płacić odszkodowań tylko władze gminy ze swoich pensji za nieudolne zarządzanie

11:53, 22.02.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%