Od nowego roku Polska zyska sześć nowych miast. Zmieni się też układ granic gmin w kilku województwach. Wszystko na mocy projektu MSWiA.
Od 1 stycznia 2026 roku na mapie administracyjnej Polski pojawi się sześć nowych miast. To efekt decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które uwzględniło wnioski zgłoszone przez lokalne samorządy.
Wraz z nadaniem statusu miasta planowane są również korekty granic gmin i miast w kilku województwach.
Nowymi miastami zostaną miejscowości z czterech województw. Wśród nich dominują te z Mazowsza – status miasta uzyskają:
Poza Mazowszem prawa miejskie otrzymają:
To właśnie te sześć miejscowości z początkiem przyszłego roku oficjalnie dołączy do grona polskich miast.
Projekt rozporządzenia MSWiA przewiduje również modyfikację granic gmin i miast w kilku częściach kraju. Zmiany dotkną m.in. województw: małopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, opolskiego, lubelskiego i lubuskiego.
Przykładowo w Małopolsce zmieni się granica m.in. między Rytrzem a Piwniczną Zdrój, na Mazowszu korekta obejmie teren między Zakrzewem a Radomiem, na Śląsku – między Radzionkowem a Piekarami Śląskimi.
Jedna z gmin w woj. warmińsko-mazurskim także przejdzie zmianę. Gmina Nowe Miasto Lubawskie od stycznia 2026 r. będzie funkcjonować pod nową nazwą: gmina Bratian.
Nadanie statusu miasta poprzedzają konsultacje z mieszkańcami i opinia rady gminy. Resort spraw wewnętrznych podkreśla, że przemiana w miasto to nie tylko zmiana tablicy – to także prestiż, nowy wizerunek i możliwość pozyskania środków na rozwój terenów miejskich.
Dla lokalnych społeczności może to oznaczać nowe szanse inwestycyjne i wzmocnienie pozycji administracyjnej.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Robert Fotograf z Pixabay
0
0
0
0
0
0
Polacy masowo ruszyli po świadczenia na dzieci
Super♥️ dzięki PiS mamy 300+
🥰
13:29, 2025-07-16
Piękny obiekt! Nadleśnictwo Kaczory ma nową siedzibę
Precz z kaczyzmem ! ! !
rh
12:42, 2025-07-16
Skazany Janusz L.
Minęło 15 - 14 lat od wydarzenia, którego treść rozczuliła Szalbierza do łez rozpaczy. Od wyroku sądu okręgowego minęło 11 lat. Sąd nie uwzględnił oczywistej oczywistości - jak to sąd - że to sam Szalbierz w oficjalnym komunikacie redakcyjnym z obrad Kolegium podał do publicznej wiadomości w tygodniku nowym ciąg wydarzeń z chlaniem co najmniej półtora flaszki do utraty łączności intelektualnej ze światem. Trzeba było ratować naczelnego przez aplikację soku grapefruitowego. Mimo stanu omal śmierci z zatrucia Szalbierz w tym samym komunikacie cieszył się z możliwości dochlania koniakiem. Koniak zakupiła redakcja na fetę z Lemanowiczem, którego wezwała do stawiennictwa po odbiór trofeum zwycięzcy konkursu redakcyjnego "Kameleon2005", w postaci pokraki z garnkiem na głowie. Triumfator nie pojawił się, albowiem nie był zainteresowany eventem z uchlewaniem się redakcyjnym a również z powodu niedoprecyzowania, w którą środę redakcja wezwała do stawiennictwa. Środa jest co tydzień. I ten artykuł sprzed 11 lat tkwi na portalu jak członek uwięziony w patologicznym stanie vaginismus. To bolesne doznanie naczelnego z babską osobowością starej lampucery.
ból patologii
10:27, 2025-07-16
Watykan powinien uciszyć bpa Meringa
W czyim imieniu wypowiadają się pracownicy i agenci służb specjalnych PRL?
Proste pytanie
08:39, 2025-07-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz