Ten wyjątkowy dzień dla nieżychowskich druhów rozpoczął się mszą świętą, podczas której ks. proboszcz Michał Damazyn przekazał dar parafii dla jednostki - figurę świętego Floriana, patrona strażaków.
Okazją ku temu było wprowadzenie na stan jednostki OSP Nieżychowo lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego Daewoo Lublin 3, który dotąd pozostawał w służbie OSP Laskowo.
- To tutaj zawiązał się ten „magiczny trójkąt”: Maciej Zwierzykowski - komendant powiatowy PSP w Chodzieży, Kazimierz Krzycki - prezes OSP Laskowo i nasz prezes Rafał Szweda, który doprowadził do tego, że mamy samochód. A samochód zawsze jest sercem każdej jednostki - wspomina Sławomir Włodarek, wiceprezes OSP Nieżychowo.
- Od lutego tego roku działa nowy zarząd, są nowe pomysły, chce się działać - kontynuuje druh Włodarek. - Prezes Rafał to nasza lokomotywa! I cała wieś jest za. Kiedy w ostatnich dniach remontowaliśmy remizę, nie trzeba było dwa razy powtarzać: mieszkańcy wypożyczali nam sprzęt, do przewożenia, do malowania. Za free! To był zapomniany przez gminę obiekt. Sam garaż opróżnialiśmy przez cztery dni. To wszystko pięknie się teraz rozwija. Nasza młodzieżówka ma ledwie rok, a już Powiatowych Zawodach Pożarniczych zajęła czwarte miejsce. Bez punktów karnych! Nie pamiętam, by kiedykolwiek gmina Białośliwie wystawiła MDP do zawodów na szczeblu powiatowym. Co najistotniejsze: ci młodzi uczestniczą w krzewieniu dobrych wartości, uczą się, że warto pomagać innym. Najważniejsze by ta para z nas nie uszła.
- Ten dzień zapisuje dwa ważne rozdziały w historii naszej jednostki - podkreśla prezes OSP Nieżychowo Rafał Szweda. - Dziękuję parafii za figurę św. Floriana, który jest symbolem strażackiego poświęcenia, gotowości niesienia pomocy innym i troski o dobro wspólne. Natomiast samochód, który otrzymaliśmy, zwiększy naszą gotowość bojową. Dziękuję za wytrwałość, także naszym poprzednikom, dzięki czemu nasza jednostka nigdy nie została rozwiązana. Motto, które zdobi front naszej remizy - „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” - mówi wszystko i nie trzeba nic dodawać. Niech święty Florian prowadzi nas w tej służbie, a wóz służy nam długo i bezpiecznie.
[FOTORELACJA]1802[/FOTORELACJA]
Klucze do samochodu z rąk sołtys Nieżychowa Krystyny Brągiel odebrali druhowie Sławomir Włodarek i Paweł Tadych. Nie zabrakło też pokropienia wozu wodą święconą (przez ks. proboszcza) oraz szampanem (przez panią sołtys).
Samochód przestał też być anonimowy i otrzymał imię Janek.
Gratulacje nieżychowskim druhom złożyli m.in. przedstawiciele samorządu gminy Białośliwie: wójt Dawid Tatera i przewodniczący rady Ryszard Wolny, przekazując w prezencie wąż strażacki do wody.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz