W połowie lat 90. zainteresowałem się bardzo bunkrami (tak wtedy amatorsko nazywaliśmy z kolegami schrony bojowe) Pozycji Pilskiej - linii niemieckich fortyfikacji broniących dostępu do miasta od wschodu. Marzyłem wtedy, że kiedyś odnajdę zakopany schron, o którym nikt nie wie. Minęło 30 lat i moje marzenie się spełniło - opowiada Przemysław Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego.
- Podczas porannego rekonesansu trasy przed organizowanym w kwietniu ubiegłego roku rajdem pieszym śladem pilskich fortyfikacji ,, Wiosna na Przedmościu Piła” zauważyłem odsłonięty przez jeżdżące po lesie motocykle crossowe betonowy pierścień. Ten kształt wydał mi się bardzo znajomy, założyłem, że nie jest to studzienka kablowa czy kanalizacyjna, lecz schron. Ciekawość była silniejsza od zmęczenia, po rajdzie podjechaliśmy z kolegami na oględziny znaleziska. Potwierdziło się pierwsze założenie - był to schron bojowy do prowadzenia ognia okrężnego Ringstand 58c (zwany „Tobruk”).
[FOTORELACJA]1520[/FOTORELACJA]
- Do tej pory było wiadomo o 14 takich schronach wybudowanych w drugiej połowie 1944 roku w celu wzmocnienia istniejących fortyfikacji. Na początku tego roku po analizie map i badaniach terenowych stwierdziliśmy z Michałem Skibińskim ze Stowarzyszenia Kartograficzno Eksploracyjnego ,,Dąbrowa”, że należy uznać za część Pozycji Pilskiej dwa „Tobruki” znajdujące się w Skórce. Z odnalezionym schronem daje to łączną liczbę 17 tego typu obiektów na naszej linii umocnień.
- Ze względu na braki materiałowe i trudności z zaopatrzeniem Niemcy nie ukończyli budowy schronów Ringstand 58c zgodnie z obowiązującą instrukcją. Tylko jeden obiekt umiejscowiony w rozwidleniu leśnych dróg w Skórce został obsypany ziemią, pozostałych po zdemontowaniu szalunków nie obsypano. Uznaliśmy, że najlepszym, bezpiecznym rozwiązaniem będzie odkopanie odnalezionego schronu i eksponowanie go w wykopie, podobnie jak pozostałych „Tobruków”. Takie rozwiązanie zyskało aprobatę Nadleśnictwa Kaczory, któremu dziękujemy za przychylność. Nadzór archeologiczny nad badaniami objął Jarosław Rola z Muzeum Okręgowego w Pile. Podziękowania za wsparcie dla firmy Łukasza Brąszkiewicza. Mamy nadzieję, że odnalezienie schronu przyczyni się do popularyzacji ciekawej i godnej polecenia Pozycji Pilskiej, która ma potencjał turystyczny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz